Pieśń o tytule “Port” to sentymentalny hołd oddany staremu dobremu domu dla podróżników. Portowi przypisana jest poezja krzątaniny, rumu i koniaku oraz westchnień czułych żon. Tekst uzmysławia, jak mały jest świat, przypominając nam, że nie ma takiego miejsca z dala od spotkań z starymi znajomymi i wyzwań na morzu. Refren śpiewany jest na cześć Johnnie Walkera – nie tylko skojarzenia z trunkiem, ale także z postacią, która pozostaje w pamięci każdego. Ta pieśń nostalgicznie opowiada o mariażu przemijających czasów i wiecznego poczucia wolności, który żeglarzy łączy w ich kochanej przystani.
Tekst Utworu „Port”
Port – to jest poezja
Rumu i koniaku,
Port to jest poezja
Westchnień czułych żon.
Wyobraźnia chodzi
Z ręką na temblaku.
Dla obieżyświatów
Port to dobry dom
Hej, Johnnie Walker, dla bezdomnych dom!
Hej, Johnnie Walker, dla bezdomnych dom!
Port – to są spotkania
Kumpli, co przed laty
Uwierzyli w Ziemi
Czarodziejski kształt.
Za marzenia głupie
Tu się bierze baty –
Któż mógł wiedzieć, że tak
Mały jest ten świat?
Hej, Johnnie Walker, mały jest ten świat!
Hej, Johnnie Walker, mały jest ten świat!
Port – to są zaklęcia
Starych kapitanów,
Którzy chcą wyruszyć
W jeszcze jeden rejs.
Tu żaglowce stare
Giną na wygnaniu,
Wystrzępione wiatrem
Aż po drzewce rej.
Hej, Johnnie Walker, aż po drzewce rej!
Hej, Johnnie Walker, aż po drzewce rej!
Hej, Johnnie Walker, aż po drzewce rej!
Hej, Johnnie Walker, aż po drzewce rej!
Posłuchaj utworu poprzez YouTube poniżej
Dodaj komentarz