Data publikacji:

Żeglarski czardasz

Pieśń żeglarska „Żeglarski czardasz” rozbrzmiewa po morzach i oceanach odkąd powstała. Śpiewana jest zazwyczaj wtedy, gdy serce tęskni za statkiem i za otwartym morzem. Pieśń daje otuchę i pełni funkcję terapeutyczną, która pozwala wyzbyć się złych emocji. Kiedy nastroje dookoła znikome, a głębokie fale bujają wokół, utwór radzi odśpiewać „Żeglarski czardasz”. Refren mówi, że wystarczy tylko pokonać kilka mil morza, by dotrzeć do portu, a wyciągnie się tam morelowy uśmiech. Kiedy przez długi czas siedzimy na jednym miejscu, uleczenie przychodzi ze strun gitary, palce pośpiesznie wibrują nad nimi, a pozbawiony wcześniejszych zmartwień śpiew woła głośniej niż grzmoty.

Tekst Utworu „Żeglarski czardasz”

Kiedy w sercu pusto, źle – grzbiety fal dokoła,
Gdy tęsknota duszę rwie – pochyla się głowa,
A kiedy krzyczeć chcesz, stały ląd przywołać
Zaśpiewaj piosnkę tę, jeśli tylko zdołasz.

Ref.:
Jeszcze tylko kilka mil szybko przepłyniemy,
Jeszcze tylko kilka chwil w porcie odpoczniemy.
Wiatr nam czardasza gra, żagli płótno śpiewa
I płynie piosnka ta, tam gdzie szumią drzewa.

Jakoś wtedy lżej ci jest, nawet się uśmiechasz
I stać cię na każdy gest, i już się nie wściekasz.
Zęzy – cóż, taki los, bosman nie wybiera,
Smutek uleciał precz, w sercu radość wzbiera.

Ref.

Czardasz smutki goni precz, wszystkich rozwesela,
Nie jest ważna żadna rzecz, kiedy gra kapela,
Gitara, parę strun, głosów tłum schrypnięty,
Marynarski chór, w pokład tłuką pięty.

Ref.


Posłuchaj utworu poprzez YouTube poniżej

Wpis zamieścił:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *