„Kongo River” to znana żeglarska piosenka anglojęzyczna. Słowa opowiadają o okręcie, który wpływa do Kongo River, oraz o jego załodze. W tekście przedstawione są charakterystyczne postacie takie jak John Mokra Śliwa – kapitan, Sam Tander Jim – pierwszy oficer oraz John Piekielny – drugi oficer. Tekst opowiada też o codziennym życiu na statku – wspomina się o uciążliwych obowiązkach, oraz o przekąskach, którymi zaopatrują się marynarze. Pieśń ma przyjemną melodię dynamiczny refren, przy którym łatwo można się śpiewająco poruszać. Pasuje do wesołych spotkań towarzyskich, podczas, których zabawiają się i śpiewają różne piosenki, aby przywołać atmosferę morza.
Tekst Utworu „Kongo River”
Czy byłeś kiedyś tam nad Kongo River?
– Razem, hoo!
Tam febra niezłe zbiera żniwo.
– Razem weźmy go, hoo!
Ref.:
Brać się chłopcy, brać, a żywo!
– Razem, hoo!
Cholerne brzegi Kongo River!
– Razem weźmy go, hoo!
Jankeski okręt w rzekę wpłynął,
Tam błyszczą reje barwą żywą.
Skąd wiesz, że okręt to jankeski?
Zbroczone krwią pokładu deski.
Ach, Kongo River, a potem Chiny,
W kabinach same sukinsyny.
Ach, powiedz, kto tam jest kapitanem?
John Mokra Śliwa – stary palant.
A kto tam jest pierwszym oficerem?
Sam Tander Jim, cwana cholera.
A kogo tam mają za drugiego?
Sarapę – Johna Piekielnego.
A bosman – czarnuch zapleśniały,
Jack z Frisco liże mu sandały.
Kuk lubi z chłopcem pobaraszkować
I nie ma czasu by gotować.
Jak myślisz, co mają na śniadanie?
Tę wodę, co miał kuk w kolanie.
Jak myślisz, co na obiad zjedzą?
Z handszpaka stek polany zęzą.
Posłuchaj utworu poprzez YouTube poniżej
Dodaj komentarz